Ciekawe, co by było, gdyby przy stanie 0:1, „jedenastkę” dla PTC wykorzystał Marcin Bączał. Niestety, stoper „fioletowych” nie trafił z jedenastu metrów, co zemściło się na gospodarzach niezwykle okrutnie – dostali trzy kolejne gole.

W 41. minucie w polu karnym Orła sfaulowany został Patryk Stachowski. Sędzia po raz drugi pokazał na „wapno”. Tym razem do piłki podszedł Kamil Jankiewicz i pokonał golkipera z Parzęczewa.

Po zmianie stron goście dołożyli dwa kolejne gole i wygrali dość gładko 6:1.

- Niestety, w tym spotkaniu bardzo rzadko gościliśmy pod bramką rywala – podsumował Dariusz Kopa, wiceprezes „fioletowych”.

PTC: Mazurek – Kwiatkowski, Sikorski, M. Bączał, Stuchała – Janecki (46. Tyran), Stachowski (78. Kaźmierczak), Wieczorek (83. K. Bączał), Siwirski, Jankiewicz (46. Musiał) – Wujak (68. Kukieła).