PTC poznało rywala w Pucharze Polski – będzie to Tygrys Huta Mińska. Silny to przeciwnik, bowiem zajmuje 4. miejsce w rozgrywkach pierwszej grupy II ligi. W ten weekend „Tygrysice” przegrały dopiero pierwszy raz w lidze – po czterech wygranych pokonał ich MUKS Tomaszów Mazowiecki i to aż 3:0. Mecz zostanie rozegrany 16 października.

Już w 2. minucie starcia z Piotrcovią było 1:0 dla PTC, gdy Andżelika Błoch wykończyła wrzutkę Karoliny Karpińskiej. 25 minut później Karpińska dostrzegła, że bramkarka z Piotrkowa wysunęła się zbyt mocno przed swoją bramkę – huknęła zatem z 35. metrów, a futbolówka wylądowała za kołnierzem piotrkowianki. W 32. minucie padł trzeci gol dla PTC – tym razem do prostopadłego podania świetnie wystartowała Błoch, minęła bramkarkę i wyłożyła piłkę Annie Wróblewskiej, która nie miała kłopotów z trafieniem do pustej bramki. W 45. minucie było już 4:0. W zamieszaniu podbramkowym najwięcej przytomności wykazała Anna Owczarz, która sprytnym lobem skierowała piłkę do bramki gości.

Po zmianie stron „Perełki” strzelały nadal. W 53. minucie Małek celnie strzeliła z rzutu wolnego i zdobyła piątą bramkę w meczu. 180 sekund później po centrze z kornera, Martyna Łagowska uderzyła głową nie do obrony i było 6:0. Na tym pabianiczanki nie poprzestały. W 78. minucie Joanna Błaszczyk pewnie egzekwowała rzut karny, podyktowany za faul na niej samej. Wynik zamknęła ta, która go otworzyła, czyli Błoch. Po centrze z rzutu wolnego Karpińskiej świetnie uderzyła głową.

Po czwartej wygranej z rzędu PTC umocniło się na pozycji wicelidera. Do lidera – Astorii Szczerców – traci ledwie punkt.

PTC: M. Kociołek – Karpińska, Próbka, Łagowska, Małek – Błoch, Forc, E. Kociołek, Kania (46. Błaszczyk), Owczarz – Wróblewska (60. Dybała).