W 7. minucie beniaminka „napoczął” celnym strzałem Daniel Dudziński i było 1:0. Wynik w 21. minucie podwyższył Rafał Rikszajd. Na 3:0 trafił Piotr Szynka w 38. Minucie. GKS-owi nie udało się zachować czystego konta do przerwy, bowiem na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy goście znaleźli sposób na Damiana Rzeźniczaka.

W 65. minucie przyjezdni zdobyli bramkę kontaktową. Kto wie, czy nie było by 3:3, gdyby w 74. minucie Kacper Stańczyk nie powstrzymał rywala faulem taktycznym, za co otrzymał czerwoną kartkę. Grający w osłabieniu GKS zdołał strzelić czwartego gola, a jego autorem w 80. minucie był Dudziński.

Ciekawostką jest, że na bokach obrony Ksawerowa zagrało dwóch… szwagrów. Piotr Szynka ożenił się bowiem z siostrą, Tomasza Kubali.

GKS: Rzeźniczak – Kubala, Górecki, Kaźmierczak, Szynka – Ostalczyk (Bajer), Grzejdziak (Telesiewicz), Marcinkowski (Stańczyk), J. Rychta, Dudziński (Ochencki) – Rikszajd (Wojtyniak).