ad

Na mecz I ligi z GKS-em Jastrzębie pabianiczanin wybiegł w podstawowej jedenastce Widzewa. W 57. minucie wskutek kontuzji opuścił murawę.

Diagnoza okazała się niepomyślna: Kita uszkodził więzadła poboczne w lewym kolanie.

Badania wykazały, że potrzebna jest operacja. Napastnika z Pabianic czeka kilkumiesięczny rozbrat w futbolem.

Wiosną Kita siedmiokrotnie wybiegał w pierwszej jedenastce Widzewa. Nie strzelił ani jednej bramki.