Nie obyło się bez kilku absencji. Brakowało: Dawida Aceli, Piotra Maślakiewicza, Grzegorza Gorącego, Tomasza Sęczka czy Adriana Pędziwiatra. Jakby nie patrzeć to ludzie, którzy z reguły (może oprócz Pędziwiatra) wybiegali w podstawowej jedenastce Włókniarza jesienią. Mimo tych osłabień, w pierwszej połowie pabianiczanie dzielnie stawiali czoła rzgowianom, a w bramce kilkoma interwencjami błysnął Jakub Waszczuk i było 0:0.

Po przerwie w bramce „zielonych” pojawił się Adrian Olejnik, który był testowany przez legnicką Miedź. Młody golkiper w jednej z pierwszych akcji po zmianie stron musiał wyciągać piłkę z siatki. Potem jednak Olejnik popisał się najwyższej klasy obronami. Jego koledzy z ataku też nie zamierzali pozostawać bierni. Na 20 minut przed końcem zespołową akcję Włókniarza wykończył strzałem z 10. metrów Adrian Włodarczewski.

W ekipie „zielonych” pokazał się junior, Kacper Wójcik.

Włókniarz: Waszczuk – Kowalski, Mendak, Bieliński, Stokłosa – Dobroszek, Potrzebowski, Rudzki, Mordzakowski,Dresler – Bielawski. Na zmiany: Olejnik – Stokłos, Sobytkowski, Jarych, Włodarczewski, Latuszkiewicz, Wójcik.

Źródło: profil facebookowy: Włókniarz Pabianice klasa okręgowa 2018/19.