ad

Pierwszy sparing „fioletowych” rozegrano na boisku w Zduńskiej Woli. Mecz miał trzy tercje po 30 minut. Lepsi byli pabianiczanie, którzy pojechali w sile 12 piłkarzy.

- Było nas zdecydowanie za mało – rozkłada ręce Zdzisław Leszczyński, szkoleniowiec PTC. – Rywal przywiózł na oko z dwudziestu zawodników.

Kogo nie było? Z piłkarzy grających jesienią brakowało Jacka Hilera, Marcina Klucha, Dawida Ruli, Oskara Kaliszuka, Filipa Grabarczyka, Adriana Kopki, Radosława Zielińskiego i Mateusza Przybylskiego.

Mimo tylu absencji, popularny „Dzidek” po meczu był zadowolony. Nie tylko z wyniku, ale i z gry swoich podopiecznych. Po dwa gole strzelili Nikodem Górny oraz Patryk Wujak, po jednej bramce zdobyli Mateusz Bieliński oraz Marcin Bączał.

Kolejny mecz „fioletowi” zagrają z Sokołem Lutomiersk.

PTC: Uznański – Malinowski, Okrojek, Sikorski, Szumigaj – Kamiński, Wujak, Bączał, Konieczny – Górny, Bieliński. Na zmianę: testowany.