W porządku, to nie była ta Lechia, która w sobotę ograła Pogoń Szczecin 2:1 i utrzymała fotel lidera ekstraklasy. Niemniej Kita miał naprzeciw siebie godnych rywali – Portugalczyka Joao Nunesa, jesienią podstawowego defensora Lechii i reprezentanta Kanady, Stevena Vitorię. W bramce stał Niemiec Zlatan Alomerović, w ubiegłym sezonie podstawowy bramkarz kieleckiej Korony.

Te nazwiska nie zrobiły na 25-letnim pabianiczaninie żadnego wrażenia. Kita w pierwszej połowie zdobył dwa gole – w 11. i 40. minucie, zaś trzeciego wypracował. Po faulu na nim sędzia podyktował karnego, którego wykorzystał Robert Ziętarski. Olimpia wygrała sparing z Lechią 3:1.

Pokazali się też inni wychowankowie naszych klubów – Maksymilian Rozwandowicz (ŁKS) zagrał tercję w meczu z Polonią Środa Wielkopolska (3:1). Konrad Poprawa (Skra Częstochowa) zaliczył 45 minut w meczu ze Stalą Brzeg (3:1), tak samo jak bramkarz Adrian Olszewski (Motor Lublin) w sparingu z Pogonią Siedlce (1:1).