Wiadomo już, kto wiosną zagra w drużynie PTC. Nową zawodniczką będzie Anna Wróblewska (wychowanka klubu), zaś z drużyny odchodzą: Klaudia Bąbel (wypożyczenie do Włókniarza) i Karolina Pabin (UKS Górnicza Konin, III liga wielkopolska).

Już w 9. minucie PTC objęło prowadzenie za sprawą efektownego strzału Aleksandry Próbki z rzutu wolnego. Ola nie dała szans bramkarce, umieszczając piłkę idealnie pod poprzeczką. Potem bezskutecznie szczęścia próbowały Joanna Błaszczyk, Anna Owczarz i Karolina Kania. W 30. minucie Błaszczyk znalazła się siedem metrów od bramki Włókniarza, ale przestrzeliła. Dużo skuteczniejsza była jej siostra-bliźniaczka. Owczarz zachowała najwięcej zimnej krwi po centrze z rzutu rożnego i jeszcze przed przerwą podwyższyła rezultat.

PTC grało niezwykle twardo i agresywnie, wywierając presję na rywalkach. Efekt? Zaledwie jeden niecelny strzał Włókniarza w pierwszej połowie.

Po zmianie stron trenerzy „Perełek” zdecydowali się troszkę pomieszać składem, co wniosło sporo niedokładności i chaosu w poczynania drużyny. Dokładna i szybka gra piłką, dzięki której PTC górowało nad rywalem w pierwszej połowie, w drugiej pozostawała wspomnieniem. W 73. minucie konstantynowianki trafiły do siatki z rzutu karnego.

- Spotkanie dało nam sporo odpowiedzi, nad czym trzeba jeszcze pracować. Kolejny sparing gramy z Kotanem Ozorków, zaś do ligi zostały nam niespełna trzy tygodnie – informuje Bartosz Znojek, trener PTC.

Włókniarz Konstantynów – PTC 1:2 (0:2)

PTC: Samiec – Pabjańska, Próbka, Karpińska, Jakóbczak – testowana, Błaszczyk, E. Kociołek, Małek, Owczarz – Kania. Na zmiany: M. Kociołek, Błoch, Łagowska, Jakomulska, Kowalczyk, Forc, Wróblewska.