ad

Zaczęło się nieciekawie, bo po półgodzinie goście objęli prowadzenie. Ale jeszcze do przerwy „fioletowi” aż trzykrotnie pokonali bramkarza ze Zduńskiej Woli.

Na 1:1 wyrównał w 39. minucie Mateusz Bieliński po zagraniu Karola Wojtunika. 180 sekund później podanie od Jacka Hilera na gola zamienił Marcin Klimek, wreszcie na minutę przed przerwą Marcin Bączał wykorzystał podanie Klimka.

Po przerwie podopieczni Zdzisława Leszczyńskiego bili bez litości. W 48 i 58. minucie dwukrotnie do siatki gości trafił Klimek, kompletując pierwszego hat-tricka w barwach PTC. Na kolejną bramkę kibice musieli czekać do 80. minuty, gdy Krzysztof Gorzela wykorzystał rzut karny, podyktowany za faul na Wojtuniku. Ostre strzelanie zakończył pięć minut później Krzysztof Oberle, trafiając do siatki po podaniu Bączała.

855 – tyle dni czekali kibice PTC na to, aż „fioletowi” strzelą rywalowi siedem goli przy Sempołowskiej. Ostatnio dokonali tego 25 maja 2019 roku, wygrywając 7:0 z Sokołem II Aleksandrów Łódzki.

PTC: Mazurek – Frankowski (78. Gorzela), Leszczyński (80. Okrojek), Kaczmarek, Konieczny (80. Dylewski) – Bieliński, Wojtunik, Hiler, Zieliński (65. Oberle), Bączał M, Klimek (62. Łukomski).