Tym bardziej, że w zespole gości grały zawodniczki, które na co dzień mają styczność w ekstraklasą (pierwszy zespół Medyka gra na tym poziomie rozgrywkowym).

Przyjezdne objęły prowadzenie już w 8. minucie, wykorzystując zbyt krótkie wybicie piłki przez jedną z naszych stoperek. Na szczęście w 16. minucie na 1:1 wyrównała Klaudia Rosiak, wykorzystując podanie Anny Drajling.

Siedem minut po zmianie stron Julia Szymczak faulowała rywalkę w naszym polu karnym. Julka dostała żółtą kartkę, a rywalki „jedenastkę”. Na szczęście na wysokości zadania stanęła Danuta Paturaj i nie dała się pokonać! W końcówce mogliśmy strzelić zwycięską bramkę, lecz dobrej okazji nie wykorzystała Marta Stempel.

- Bardzo dziękuję dziewczynom za walkę i trud włożony w to spotkanie. Wykonały mnóstwo pracy, by wywalczyć ten remis – mówi Wiesław Siębor, trener PTC.

PTC: Paturaj – Forc, Szymczak, Marciniak (66. Kociołek), Próbka (82. Adriańczyk) – Owczarz, Bąbel, Drajling, Błaszczyk, Stempel – Rosiak.

W środę w meczu 1/32 Pucharu Polski piłkarki PTC wysoko przegrały w Wyszkowie z Loczkami, bo aż 0:7 (0:4). Drużyna znad Buga wyraźnie nie leży naszym zawodniczkom – w meczu ligowym w Pabianicach wyszkowianki też wygrały wysoko, bo 4:1.