- Wypracowaliśmy sobie 25 okazji do zdobycia gola. Mówię poważnie – zarzeka się Dariusz Kopa, wiceprezes PTC. – Nic nie tłumaczy takiej indolencji strzeleckiej. Nawet osłabiony skład.

W doskonałych sytuacjach pudłowali m.in. Dawid Boratyński (dwukrotnie), Rafał Cukierski i Dawid Kaźmierczak. Nie zawiódł jedynie Kacper Stańczyk, który na koniec sezonu podreperował swój dorobek strzelecki, trafiając do siatki w 18. minucie (na 1:1) i w 42. minucie (na 2:2).

„Fioletowi” tracili bramki w 17., 33., 61. i 86. minucie.

PTC: Hajduk – Prochuń, Sikorski, Stolarek, Stuchała – Kaźmierczak, Bednarski (73. Korpal), Cukierski, Stańczyk, Łopatecki (58. Rudyk) – Boratyński (68. Stachowski).

PTC zajęło 14. miejsce (24 pkt, gole: 50-95).