Kibice przybyli na mecz przecierali oczy ze zdumienia, gdy zobaczyli na lewej obronie snajpera Piotra Szynkę.

– Kontuzji doznał Tomasz Kubala i musiałem dokonać przesunięć w składzie – przyznał Jarosław Maćczak, szkoleniowiec GKS. – Wykorzystałem ofensywne zapędy Piotrka.

Poskutkowało, bowiem Szynka wpisał się na listę strzelców. Dwa gole strzelił Tomasz Ostalczyk, po jednym dołożyli Daniel Dudziński, Krystian Ochencki (21-latek pozyskany z LKS Kwiatkowice) oraz gracz z Rosanowa, który wpakował piłkę do własnej bramki po akcji Ostalczyka.

W GKS zadebiutował pozyskany z PTC, Kacper Stańczyk.

GKS: Rzeźniczak – Telesiewicz, Kaźmierczak (Cukierski), Górecki, Szynka (K. Rychta) – Ostalczyk (Ochencki), Marcinkowski (Stańczyk), Grzejdziak, J. Rychta, Dudziński (Bajer) – Rikszajd (Wojtyniak).