O pierwszej połowie sobotniego meczu można napisać, że się odbyła. Obie drużyny zademonstrowały pokaz antyfutbolu. Pabianiczanie mieli optyczną przewagę, lecz stwarzali tyle klarownych sytuacji, co kot napłakał. Goście przyjęli prostą taktykę – schować się za podwójną gardą, przeszkadzać, ile sił w nogach i od czasu do czasu rzucić długą piłkę na szybkiego napastnika Rafała Zbońkowskiego.

Dość powiedzieć, że w pierwszej połowie Damian Rzeźniczak musiał interweniować ledwie raz – w 34. minucie po strzale Przemysława Burdyki, a minutę później uderzenie Zbońkowskiego o metr minęło bramkę gospodarzy. Z kolei Jakub Krakos w bramce gości trochę roboty miał na dwie minuty przed przerwą, gdy zdjął piłkę z głowy Arturowi Kulikowi.

W szatni Włókniarza musiało dojść w przerwie do męskich rozmów, bowiem po zmianie stron „zieloni” śmielej zaatakowali i już pierwsza groźna akcja po przerwie przyniosła im gola. W 52. minucie Olszewski wyszedł za linię obrońców do prostopadłej piłki zagranej przez Piotra Grzejdziaka i strzałem głową uprzedził Krakosa. Dwie minuty później Rzeźniczak w ładnym stylu obronił uderzenie Zbońkowskiego. Za 120 sekund znów gorąco zrobiło się pod bramką Ostrowii, ale tym razem Olszewski trafił w słupek.

W 62. minucie po centrze z rzutu rożnego bramkarz gości minął się z piłką, a Grzegorz Gorący minimalnie chybił głową. Trzy minuty później na strzał z 25 metrów zdecydował się Krzysztof Rudzki, lecz piłka zatrzymała się na słupku bramki przyjezdnych. W końcówce pabianiczan postraszył nieco rezerwowy Piotr Bogdański, lecz Rzeźniczak wybił jego uderzenie na rzut rożny.

Włókniarz też miał swoje okazje, ale strzał Piotra Grzejdziaka poszybował nad bramką, a główkę Patryka Sumery Krakos instynktownie obronił nogą i w ten sposób trzy punkty zostały w Pabianicach.

 
Włókniarz Pabianice – Ostrowia Ostrowy 1:0 (0:0)
Gol: Olszewski 52.
Włókniarz: Rzeźniczak – Olejnik, Rutkowski, Grzejdziak – Klimek, Rudzki, Piotrowski, Gorący, Kacprzyk (86. Sumera) – Olszewski, Kulik (61. Madaj).
Ostrowia: Krakos – Wolski (64. Jóźwiak), Tober, Pietrzak, Berent – Warmiński, Piwiński (69. D. Burdyka), P. Burdyka, Pluciński, Szubka – Zbońkowski (77. Bogdański).