Victoria Rąbień - Włókniarz Pabianice 2:3 (1:0)
Bramki: 1:0 – Marcin Juszczak 32. min (rzut karny), 2:0 – Marcin Juszczak 49.min, 2:1 – Artur Kulik 55. min, 2:2 - Ireneusz Grącki 65. min, 2:3 – Ireneusz Grącki 73. min (rzut karny).
Gospodarze prowadzili już 2:0, by ostatecznie przegrać 2:3. Pogoń Włókniarza zakończyła się sukcesem i przywiezieniem trzech punktów do Pabianic, ale nie obeszło się bez nerwów. Po pierwszej połowie Victoria prowadziła 1:0, chociaż to Włókniarz prowadził grę. Na początku drugiej części gry zawodnicy z Rąbienia podwyższyli na 2:0 i wydawało się, iż jest już po meczu. W 55. minucie bramkarza gospodarzy zdołał jednak pokonać Artur Kulik dając sygnał, że jeszcze nie wszystko stracone. Dziesięć minut później sprytnym uderzeniem z rzutu wolnego do remisu doprowadził Ireneusz Grącki. Ten sam zawodnik postawił kropkę na „i” dobrze egzekwując rzut karny w 73. minucie po zagraniu ręką jednego z rywali. Ostatecznie Włókniarzowi udało się wygrać to spotkanie, jednak chyba tylko sami piłkarze wiedzą, po co urządzili sobie taki horror.
Włókniarz: Damian Rzeźniczak – Mateusz Sowiński, Łukasz Jędras (88. min, Przemysław Kłucjasz), Piotr Grącki, Bartosz Dziuba – Bartłomiej Janasiak (70. min, Rafał Kłucjasz), Ireneusz Grącki, Rafał Sulima, Artur Kulik – Damian Kozłewski (46. min, Łukasz Tyczyński), Krystian Wielemborek.
Żółte kartki: P. Grącki, Janasiak, Tyczyński, I. Grącki.
Komentarze do artykułu: Udana pogoń
Nasi internauci napisali 0 komentarzy