Marcin, obrońca Polonii Bytom, o powołaniu do piłkarskiej kadry dowiedział się 21 listopada późnym wieczorem, zaraz po meczu Polonii z ŁKS. Zgrupowanie w tureckiej Antalyi trwało od 8 do 15 grudnia. Dzień przed powrotem do Polski Marcin rozegrał mecz towarzyski z Serbią (1:0). Wychowanek PTC jest zadowolony z wyjazdu, choć nie udało się porozmawiać z selekcjonerem w cztery oczy.
- Z Leo nie rozmawiałem osobiście. Wszystkie sprawy związane z treningiem i nie tylko tłumaczył trener Ulatowski, no chyba, że ktoś rozumiał Leo jak mówi po angielsku. Ja rozumiałem - śmieje się Marcin.
- Przebywanie wśród najlepszych zawodników ligi, a na dodatek pod okiem takiego szkoleniowca jak Leo, umożliwia uczenie się czegoś nowego. Mam nadzieje, że czas spędzony w Turcji zaprocentuje w nowej rundzie i że moja gra będzie wyglądała jeszcze lepiej niż w poprzedniej.

Czytaj również: http://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/nasze-sprawy/8222-chcialbym-grac-w-reprezentacji-polski-8221.html