ad

Przetrzebiony kontuzjami pabianicki zespół zdołał zebrać na mecz z beniaminkiem III ligi ledwie 13 piłkarzy. Właściwie 12 i pół, bo siedzący na ławce rezerwowych Piotr Szynka też miał uraz. Jedynym zdrowym zmiennikiem był Radomir Znojek, który do niedawna grał jako bramkarz, a teraz z powodów zdrowotnych przekwalifikował się na gracza z pola. W bramce stał trener Tomasz Stolarczyk.

Goście z Poddębic dominowali w każdym aspekcie futbolowego rzemiosła i wygrana różnicą siedmiu goli jest najniższym wymiarem kary. Porażka 0:7 nie jest najwyższym wynikiem w tej rundzie Pucharu Polski, „fioletowych” przebili ligowi rywale z LZS-u Justynów, którzy ulegli Sokołowi Aleksandrów Łódzki aż 0:10.

PTC – Ner Poddębice 0:7 (0:3)

Gole: Bogołębski 3., 27., Joachim Pabjańczyk 43., Jakub Owczarek 55.,k., Okoński 59., 79., Jarczewski 69.

PTC: Stolarczyk - Gwiazdowski, B. Znojek (46. R. Znojek), Kopka, Bartyzel - Miszczak, Sikorski, Kling, Hiler, Klimek - Cukierski.