Lepszego początku spotkania Włókniarz nie mógł sobie wymarzyć. Już w 3. minucie Artur Kulik precyzyjnie przymierzył z okolic lewego narożnika pola karnego i piłka wylądowała w przeciwległym dolnym rogu bramki Mateusza Dudki. Chwilę później rozkojarzona defensywa pabianiczan dopuściła do groźnej akcji tuszynian, po której jeden z nich huknął w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Adriana Włodarczewskiego.
 
Bardziej doświadczeni piłkarze z Pabianic poszli po rozum do głowy i do tak groźnej sytuacji pod własną bramką do przerwy już nie dopuścili, grając niemal non stop na połowie rywala. Na klarowną sytuację trzeba było poczekać do 25. minuty, gdy Grzegorz Gorący ładnym, lecz lekkim strzałem z powietrza próbował zaskoczyć Dudkę. Dziesięć minut później wychodzącego na czystą pozycję Patryka Sumerę w ostatniej chwili zablokował obrońca, a w kolejnej akcji Krzysztif Rudzki przejął piłkę na linii „szesnastki” i kropnął bez namysłu tuż nad poprzeczką.
 
W 40. minucie po crossowym zagraniu z lewej strony boiska Mateusz Klimek dopadł do piłki na prawej stronie pola karnego, zbiegł do środka i strzałem pod poprzeczkę podwyższył na 2:0. Minutę przed przerwą precyzyjna wrzutka Gorącego z kornera wylądowała na głowie Klimka i bramkarz MKS po raz trzeci wyciągał piłkę z siatki.
 
Po zmianie stron pabianiczanie mając awans w kieszeni, zamiast prowadzić grę, wdali się w niepotrzebną kopaninę z rywalami, z rzadka przemieszczając się pod bramkę MKS-u. Gospodarze też nie potrafili zagrozić bramce Włókniarza, toteż z boiska wiało nudą. W 58. minucie ewidentnie faulowany w polu karnym gospodarzy był Gorący, lecz gwizdek Jarosława Różyckiego milczał jak zaklęty. W 70. minucie rezerwowy Michał Woźniak ładnie ruszył lewą stroną i wypatrzył na 14. metrze Sumerę. Strzał „Siwego” poszybował tuż nad poprzeczką.
 
W 76. minucie zemściła się chaotyczna postawa „zielonych”. W polu karnym jednego z rywali faulował Marcin Rutkowski i sędzia pokazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Michał Lukas. Wynik meczu ustalił w 87. minucie Gorący, wykorzystując głową wrzutkę Olszewskiego z lewej strony i przytomne zgranie piłki przez Sumerę.
 
MKS 2000 Tuszyn – Włókniarz Pabianice 1:4 (0:3)
Gole: Lukas 76.k. – Kulik 3., Klimek 40., 44., Gorący 87.
MKS: Dudka – Janikowski, Szczygielski, Misiak, Krawczyk – Krzewiniak, Pysno (Milanowicz), Kowalski, Łuczak – Pruś, Jakiel (Lukas).

Włókniarz: Włodarczewski – Olejnik, Grzejdziak (46. Rutkowski), Piotrowski – Klimek (46. Olszewski), Rudzki, Kacprzyk, Gorący, Kulik – Madaj (60. Woźniak), Sumera.