O pierwszej połowie można by napisać, że się odbyła. Klarownych, stuprocentowych okazji było tyle, co kot napłakał. Już w 1. minucie po akcji Dawida Kosatki strzelał testowany napastnik, lecz uczynił to zbyt lekko. Po kwadransie z linii 16. metrów w przeciwległy róg celował Grzegorz Gorący. Wyciągnięty jak struna golkiper z Kwiatkowic zdołał wybić piłkę na korner. Potem jeszcze nad bramką strzelił Kosatka. Goście doszli do głosu w ostatnim kwadransie pierwszej połowy, kilka razy zakotłowało się przed bramką Adriana Nowackiego, lecz nasz golkiper zachował czyste konto.

W zespole z Kwiatkowic zaprezentowało się trzech pabianiczan: Michał Stasiak, Filip Bednarski i Michał Bogdan. Zwłaszcza ten ostatni zaprezentował się jak profesor, a każde jego zagranie na połowie Włókniarza powodowało alarm w pabianickiej defensywie.

Pięć minut po przerwie Igor Kocik ładnie obronił strzał z rzutu wolnego. W 60. minucie napastnik z Kwiatkowic stanął oko w oko z bramkarzem. Kopnął piłkę nad nim i przy okazji nad bramką.

W 65. minucie po wrzutce Szymona Szafoniego w pole karne, obrońcy zablokowali uderzenie Patryka Wojtyniaka. Piłkę przejął testowany napastnik i został sfaulowany w polu karnym. „Jedenastkę” na gola zamienił kapitan, Paweł Leonow.

Chwilę później tuż nad okienkiem bramki Włókniarza uderzał Bogdan. W 70. minucie padło wyrównanie. Na lewej stronie Bogdan wkręcił w ziemię dwóch rywali i wycofał piłkę do Szymona Andrzejewskiego, który tak „zakręcił” futbolówkę, że idealnie wpadła do siatki tuż przy słupku. Po tej bramce LKS przycisnął i pod bramką Włókniarza kilka razy zrobiło się gorąco. Gol jednak nie padł.

W 80. minucie Ołeh Korobka podał do stojącego w linii z obrońcami Kosatki. Ten sprytnie puścił piłkę piętą, a potem obrócił się w kierunku bramki. Podciągnął dobre 10 metrów i ze stoickim spokojem uderzył płasko obok interweniującego bramkarza. 2:1!

Kwiatkowice miały 10 minut na wyrównanie. Robiły wszystko, by tak się stało. Bogdan sprzed pola karnego kapitalnie strzelił pod poprzeczkę, ale sędzia dopatrzył się spalonego. Piłkarze Włókniarza odnieśli zatem cenne zwycięstwo nad ósmym zespołem IV ligi.

Włókniarz: Nowacki – Acela, Leonow, Czerwiński, Gorący – Szafoni, Wojtyniak, Kosatka, Bieliński, Korobka – testowany. Na zmiany: Kocik, Rafał Zieliński, Radosław Zieliński, Oberle, Stachowski, Kamiński, Gnieździński.