W Widzewie przywitał go… inny pabianiczanin, prezes Jakub Kaczorowski.
Kita wyspecjalizował się w strzelaniu bramek dających awans do I ligi. Rok temu jego gol dał promocję na zaplecze ekstraklasy poznańskiej Warcie, a kilka tygodni temu jego celny strzał zadecydował o awansie do I ligi Olimpii Grudziądz. Co ciekawe, grudziądzanie awansowali kosztem… Widzewa.
Wychowanek Włókniarza w ostatnim sezonie strzelił dla Olimpii 11 goli. Ma za sobą 32 mecze w ekstraklasie w barwach Cracovii i ŁKS.
Komentarze do artykułu: Przemysław Kita zawodnikiem Widzewa
Nasi internauci napisali 0 komentarzy