Oprócz Julii w skład zwycięskiej drużyny weszły Julia Chrzanowska, Martyna Długosz i Renata Tomczak. Biało-czerwone pokonały kolejno: Ukrainki, Włoszki i Rosjanki, a w finale podopieczne Sławomira Mocka i Pawła Kantorskiego wygrały z USA 45:35.

Podczas turnieju indywidualnego pabianiczanka efektownie rozprawiła się z rywalkami w eliminacjach, awansując do turnieju głównego. W pierwszej rundzie podopieczna Przemysława Pawłowskiego miała wolny los, w kolejnej rozgromiła 15:4 Marie Duchesne (Francja). Z Niemką Leandrą Behr zwyciężyła 15:8, a z zawodniczką z Singapuru Amitą Berthier 15:11.

W boju o półfinał nie dała rady późniejszej finalistce, Rosjance Adeli Abdrachimowej, której uległa 10:15. Wygrała Węgierka, Flora Pasztor. Julia była najlepsza z Polek, sklasyfikowano ją na 6. miejscu. Do turnieju głównego awansowało jeszcze siedem naszych reprezentantek.