Pabianiczanka w pierwszej rundzie turnieju głównego miała wolny los. Potem rozkręcała się z walki na walkę. 20-latka pokonała kolejno: Leticię Jorgensen (Dania) 15:8, Irem Karamette (Turcja) 15:3 i Olgę Calissi (Włochy) 14:13.

W boju o finał uległa Amicie Berthier (Singapur) 11:15 i skończyła zawody na 3. miejscu ex aequo z koleżanką z reprezentacji, Martą Łyczbińską.

Trzy tygodnie temu Julia walczyła w finale turnieju satelitarnego w Bratysławie, gdzie dotarła do finału. W decydującym o złocie boju musiała uznać wyższość Węgierki, Dory Lupkovics (13:15).