Brawo i jescze raz brawo! Przy tak ograniczonych środkach takie sukcesy! To dzięki zaangażowaniu przede wszystkim dwóch osób trenera Przemysława Pawłowskiego, speca nad spece w dziedzinie szermierki, i Janusza Kellera, Prezesa Klubu Zjednoczeni, który łata jak może dziury w budżecie i dachu. Może warto przy tej okazji przypomnieć, że szermierka jest obecna w Pabianicach od 1952 roku. Na przełomie wieków ostrze kryzysu o mało jej nie wykończyło, ale dzięki społecznej pracy trenera i Zarządu, przeżyła i ma się coraz lepiej. Nie mniej ciągle jest w okresie rekonwalescencji i potrzebuje zastrzków, najlepiej gotówki i stałego sponsorstwa, w celu podreperowania zdrowia budynku.
Szermierka, uznawana za sport nieco elitarny, staje się ponownie bardzo modną na świecie. Większość znanych uniwersytetów i szkół prywatnych np. w USA ma w programach ofertę szermierki dla swoich studentów poparte stypendiami. Szermierka ma też tę zaletę, że może być uprawiana od dzieciństwa aż do starości. W wielu krajach jest także okazją do spotkań towarzysko-biznesowych i wiele osób umawia się na walki, podobnie jak na tenisa czy golfa. Z rekreacyjnego punktu widzenia szermierka to najbezpieczniejszy ze współczesnych sportów walki, doskonała regeneracja dla ciała i psychiczny relaks po nauce i pracy, oraz świetna zabawa dla całych rodzin. Warto pamięać, że szermierka nawiązuje do tradycji fechtunku i jest pomostem do zachowania dziedzictwa kulturowego i kształtowania najbardziej pozytywnych cech patriotycznych i poczucia tożsamości narodowej Polaków.