Zdobył ich całkiem sporo, bowiem indywidualnie niewiele zabrakło, by zagrać w finale. Po wygranej z Viliusem Gaubasem (Litwa) 6:4, 6:1, Robertsem Jaricevskisem (Łotwa) 6:1, 6:4 i Piotrem Bar-Biriukowem (Rosja) 6:2, 6:3, w boju o finał lepszy okazał się Leo Raquin (Francja) 0:6, 2:6.

W deblu Szymon grał z Rudolfsem Aksenoksem (Łotwa). Ten duet ma już za sobą triumf w stolicy Gruzji, Tbilisi. Tym razem w półfinale, po dramatycznym boju, zatrzymała ich polsko-fińska para Jan Wajdermajer/Olivier Sarinen, wygrywając 5:7, 7:6 i 10:8 w supersecie.