ad

Nasi kadeci wybrali się głównie po naukę. Jedyną walkę wygrał Igor Saktura (65 kg), pokonując 9:1 Węgra. Pozostali: Wiktor Powalski, Piotr Ludwiczak, Juliusz Nowak, Kacper Sobczyk i Mateusz Kłębowski po dwóch porażkach oglądali zawody z trybun.

Dużo lepiej spisał się ich starszy kolega Michał Dybka (87 kg), który zaczął od efektownego 8:0 z Ukraińcem i położenia na łopatki Białorusina. Potem przegrywał ze Szwajcarem, ale na siedem sekund przed końcem położył go pięknym suplesem. Na nic zdały się protesty Helwetów, że akcja pabianiczanina była nieprawidłowa – sędziowie zdecydowali, że wygrał Michał.

Walki o medale Michał chciałby zapomnieć – z Węgrem prowadził 5:1, by nie radzić sobie z falowymi atakami rywala i przegrać 7:10. W starciu o brąz sromotnie (0:8) poległ z Białorusinem.