To forma rowerowego trekkingu. Do Norwegii wyruszyli Arkadiusz Jaksa i Kamil Lisiewicz. Drugi z nich to bloger pabianicki, związany z turystyką rowerową. Mają też dwóch kompanów spoza Pabianic: z Łodzi i Strzelec Opolskich.
Jaką trasę wyznaczyli?
- Wyruszyliśmy z Tromso na przylądek Nordkapp - wyjaśnia Lisiewicz.
Później wrócą znów do Tromso, zahaczając o Finlandię. Całość trasy, którą mają do pokonania, to 1.500 km. W trasie są trzeci dzień. Ich wyprawę można śledzić na stronie na Facebooku.
Komentarze do artykułu: 1.500 km po norweskich trasach
Nasi internauci napisali 0 komentarzy