ad

- W moim gabinecie przedłużamy lub zagęszczamy włosy od 15 lat. Teraz robimy to prawdziwymi w stu procentach włosami z firm Hair Talk i Great Lengths – mówi Gabriela Pawlak, właścicielka salonu Gabi przy ul. Powstańców Warszawy.
Firma Hair Talk Extensions stosuje tasiemki szerokie na 4 centymetry. Przyczepione do nich włosy są długie na 20, 40 lub 60 cm. Natomiast pasemka Great Lengths ją długie na 20, 30, 40 lub 60 cm.
- Po „doklejeniu” do włosów nie widać różnicy, gdzie są własne, a gdzie obce. Można je farbować, skręcać, modelować i prostować – wylicza. - Są kobiety, które zagęszczają cienkie włosy. Inne za pomocą kilku pasemek zmieniają fryzurę. Na przykład z krótkich włosów robimy boba lub z krótkiej grzywki długą.
Taki zabieg trwa od pół godziny do półtorej. Jego cena zależy od ilość pasemek i ich długości.
Pasemka Great Lengths można nosić na głowie nawet pół roku. Tasiemki Hair Talk Extensions zdejmuje się po 2 miesiącach i na nowo „przykleja”. W sumie można je trzymać na głowie przez 4 miesiące. Pakiet firmy Hair Talk Extensions kosztuje 1.400 lub 1.800 zł. Do tego trzeba jeszcze doliczyć koszt farbowania, modelowania, kręcenia. Klientki do pakietu dostają w prezencie zestaw kosmetyków do codziennej pielęgnacji.
- W ten sposób zagęszczają włosy aktorki, modelki, piosenkarki na całym świcie. Też w Polsce – mówi Gabi. W Wielkiej Brytanii tasiemki Hair Talk Extensions reklamuje Jennifer Lopez