Co prawda, we współczesnym świecie nastawionym tak mocno na konsumpcjonizm ten miły zwyczaj stracił trochę na znaczeniu, ale cały czas moment otrzymywania podarku wzbudza w nas pozytywne emocje. Są jednak osoby, które twierdzą, że znacznie bardziej lubią prezenty wręczać niż je otrzymywać. Sztuka dawania prezentów, takich, które kogoś naprawdę uszczęśliwią, nie należy do łatwych zadań, a na pewno decyzje zakupowe powinny być przemyślane i wyważone.

Podarunki oczywiste

W naszej kulturze, na szczęście, posiadamy kilka okazji, które mają w miarę jasno określony zbiór dopuszczalnych prezentów lub zmienia się on, ale stosunkowo powoli. Prezent na Pierwszą Komunię przez wiele lat posiadał dość jasno sprecyzowaną listę upominków. Dziewczynka dostawała zwykle zegarek na rękę, koniecznie z białym paskiem oraz medalik a chłopak rower. Czasem można było dokonać zamiany podarunków w obrębie jednej rodziny. 

Dzisiaj wachlarz potencjalnych prezentów znacząco się zmienił, a w dodatku zmiany dokonały się w trybie przyspieszonym. Do klasycznego roweru dołączyły rolki i hulajnogi (nie mówiąc już o quadach), a do zegarków iPhone’y, tablety i komputery. Pomimo całego spektrum i dowolności zakupu lista upominkowa jest jednak nadal dość hermetyczna i powielana w kolejnych latach. 

Ryzykowna sztuka robienia prezentów

Nie zawsze jest jednak tak łatwo. Nie da się zrobić atrakcyjnego prezentu bez zaangażowania się. Gdy nie chcemy się zaangażować prezent jaki kupimy będzie całkowicie przypadkowy. Wchodzimy do sklepu, rozglądamy się i zadajemy sobie pytanie: Co by tu kupić? Decyzja zwykle zapada przy drugim, trzecim produkcie. Zwyczajowi staje się zadość, ale z prezentu nikt się nie cieszy, ani darczyńca ani obdarowany. Bardzo często tak kupowane przedmioty stają się zbiornicą kurzu przestawianą z kąta w kąt lub, co gorzej, zamieniają się w prezent dla kolejnej osoby, otwierając w ten sposób sztafetę. 

Czy istnieje pewny sposób na trafiony prezent? 

Naprawdę jest możliwe obdarowanie prezentem, który sprawi czystą radość. Wystarczy patrzeć i słuchać. Potrzebny jest też czas i kontakt z osobą, której w pewnym momencie podarujemy prezent. Dbając o relacje międzyludzkie, słuchając uważnie rozmówcy, uczestnicząc aktywnie w rozmowach, prędzej czy później, dotrze do nas informacja o marzeniach i pragnieniach lub tylko potrzebach naszych rozmówców. Taką właśnie wiadomość warto zamienić na prezent. Dzięki temu istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że kupiony przez nas podarunek spotka się ze szczerą wdzięcznością.