„Ostatnio słyszałem, że będą kontrolować zbiorniki na paliwo. Chodzi o to, by każdy posiadał zbiornik dwupłaszczowy albo zbiornik jednopłaszczowy, który posiada atest. Tak zwane plastikowe tysiaki nie mogą służyć do przechowywania ON, ponieważ nie są do tego przeznaczone. I teraz pytanie, czy to jest prawda i znaleźli kolejny pomysł na gnębienie rolników, czy po prostu firmy sprzedające atestowane zbiorniki chcą zarobić?” - pyta internauta na jednym z rolniczych forów.

Według przepisów prawa, od 1 stycznia 2013 r. nie wolno magazynować paliwa, oleju napędowego w zwykłych zbiornikach (beczkach), czy mauzerach 1.000 l, mających tylko jedną ścianę zewnętrzną. Jednak ustawa z 9 marca 2017 r. o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów nie narzuca na dostawców paliw obowiązku, aby lali je gospodarzom do atestowanych zbiorników.

Co zatem mają zrobić rolnicy? Czy koniecznie muszą kupić zbiornik dwupłaszczowy, czy też mogą przetrzymywać olej napędowy w beczkach? Choć przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kiedy dojdzie na przykład do pożaru, spowodowanego używaniem niesprawdzonego urządzenia, właściciel takiego sprzętu podlega karze nagany, grzywny, a nawet aresztu.

W tej kwestii, jak i wielu innych, zwyciężyć powinien zdrowy rozsądek.

Mauzery najtańsze. I najpopularniejsze

Mauzer, czyli zbiornik jednopłaszczyznowy kupimy już za 150 zł. Najtańszy zestaw do filtrowania kosztuje 300 zł, a najdroższy od 700 zł.

Minusy tej inwestycji? Takie zbiorniki dość łatwo ulegają uszkodzeniu.
 

Atest jest w cenie

Zanim wybierzemy zbiornik na paliwo, trzeba policzyć, ile paliwa zużywa się w danym sezonie. Gdy jest go poniżej 5.000 litrów, nie jest wymagana kontrola z Urzędu Dozoru Technicznego. Z tego powodu rolnicy najczęściej wybierają zbiorniki o pojemności 2.500, 3.500 i 4.000 litrów.

Na stronie Twoje Zbiorniki.pl znajdziemy duży wybór różnych typów i modeli zbiorników pierwszorzędnych firm Kingsan, Tango czy Swimmer. Z racji renomy firm, wszystkie mają odpowiednie certyfikaty i wykonane są z odpornych i mocnych materiałów. Mamy tutaj zarówno zbiorniki jedno-, jak i dwupłaszczyznowe o pojemności: 1.500 l, 2.500 l, 3.500 l, 5.000 l, 7.500 l, 9.000 l, 10.000 l. Przykładowe ceny? Zbiornik dwupłaszczyznowy 1.300 l Saturn Basic kosztuje 6.756 zł, zbiornik na olej napędowy 10.000 l Swimer Tank Basic – 17.000 zł, a zbiornik na olej napędowy 5.000 l Swimer Tank Elite – 21.629 zł.

Wybrany zbiornik można kupić za pośrednictwem sklepu internetowego. Wiele zbiorników na paliwo kupimy tutaj w promocyjnych cenach: https://twojezbiorniki.pl/pl/promotions.

Sam zbiornik to nie wszystko

Potrzebujemy do niego jeszcze części. Co ważne, te dodatkowe elementy, jak pompa, przepływomierz i przewody nie muszą pochodzić od oryginalnych kompozycji producenta – można je zastąpić innymi powszechnie dostępnymi na rynku. I tak, standardowa elektryczna pompa zasilana jest z jednej fazy o mocy 230 V. Jej wydajność to ok. 79 l/min. Ponadto potrzebny jest przepływomierz cyfrowy z możliwością kalibracji, którym zatankujemy maszyny rolnicze, ale też samochody osobowe i dostawcze. Dodatkowo, istotny jest czujnik przecieków, aby zbiornik w ogóle mógł być dopuszczony do sprzedaży. Elementem standardowym jest również filtr. Częstotliwość jego wymiany uzależniona jest od jakości paliwa oraz ilości tankowań. Dodatkowym zabezpieczeniem może być bardziej rozbudowana pompa z czytnikiem kart. Jakie jest jej działanie? Umożliwia tankownie wyłącznie osobom posiadającym odpowiednią kartę czy klucz i pozwala na prowadzenie elektronicznego dziennika tankowań.

Jak przygotować podłoże pod zbiornik?

Dokładne wytyczne są opisane w instrukcji obsługi dołączonej do zbiornika. Minimalna odległość zbiornika od domu powinna wynosić przynajmniej 10 metrów, a od pozostałych budynków i działki odległość ta została określona na 5 metrów. Minimalna odległość zbiornika od drogi nie może być mniejsza niż 3 metry, a od lasu – 20 metrów.

Krótko można powiedzieć, że zbiornik należy umieścić na twardym i płaskim podłożu.