Nic tak nie rozprasza nudy codzienności, jak... trup w szafie. A właściwie dociekanie - kto zabił? Jak do tego doszło? Kto trzyma w tajemnicy największe sekrety? Na szczęście nie trzeba być detektywem, by odpowiadać na te pytania. Można zrobić sobie kubek dobrej herbaty, usiąść w ulubionym fotelu i wziąć do ręki książkę. Książkę kryminalną.


Kryminał znany od wieków

Powieść kryminalna to gatunek literacki, który od dawna zapewnia rozrywkę i daje dreszczyk emocji. Najsłynniejsze kryminały zna cały świat - takie tytuły jak "Przygody Sherlocka Holmesa" czy "Noc w bibliotece" Agathy Christie czytał prawie każdy. I choć wiele lat minęło od ich publikacji, zainspirowani klasyką gatunku autorzy wciąż dwoją się i troją by zaskoczyć czytelników nowym rodzajem zbrodni, motywem i... karą.

W Polsce moda na kryminał rozrosła się do niebotycznych rozmiarów. Autorzy dwoją się i troją, by przebić się przez szklany sufit zagranicznych pozycji książkowych. „Mroczne szepty”, „Nie ufaj nikomu”, „Dom bez klamek” – już sam tytuł ma rozgrzać do czerwoności naszą ciekawość, wzbudzić niepokój i ekscytację. Nie bez powodu kojarzą się one z grozą – to obecnie na nią nacisk stawiają twórcy, odczytując tym samym gusta czytelników.

 

Co czyta się nad Wisłą?

Polacy uwielbiają kryminały. Takie nazwiska jak Jan Seghers („Panna młoda w śniegu”), Remigiusz Mróz ("Enklawa") czy Camilla Läckberg ("Czarownica") kuszą fanów gatunku i moli książkowych w ogóle. Co roku pojawiają się kolejne tytuły, także eksperymentalne, łączące thriller, sensację i intrygę w całość, od której nie da się oderwać.

Camilla Läckberg - to ona stała się współczesną królową gatunku, docenianą także przez polskiego czytelnika. Jej opowieści, osadzone w niewielkiej, klaustrofobicznej wiosce, w której każdy się zna - to majstersztyki literatury. Gdy ktoś przeczyta "Księżniczkę z lodu", musi sięgnąć po pozostałe dziewięć tomów serii. Uwaga, to wciąga! Historia osadzona na zachodnim wybrzeżu Szwecji daje na przemian powód do gęsiej skórki i… obyczajowych przemyśleń. Autorka we wspaniały sposób opisuje szwedzką prowincję a portrety bohaterów są wyraźnie i w ciekawy sposób zarysowane.

 

Kryminał? To nie dla mnie

Choć powieść kryminalna jest jednym z najpopularniejszych gatunków w Polsce, nie każdego do siebie przekona. Jest jednak na rynku wydawniczym autorka, która łączy dreszczyk emocji, wartką akcję i.... romans. To Blanka Lipińska. Jej "365 dni" z 2018 roku rozchodziło się w mgnieniu oka. Sekret sukcesu? Postawiła na powieść erotyczną. Początkująca pisarka tworzy literaturę, którą rozbudza zmysły polek i Polaków. Wzoruje się na „50 Twarzy Greya”. Efekt? „Obrzydliwie romantyczna”. „Brutalnie prawdziwa”. „Trzymająca w napięciu”. Historia dziewczyny porwanej przez włoskiego mafiosa to książka, na punkcie której oszalała cała Polska. A czytanie romansów i powieści erotycznych przestało być dzięki niej wstydem, a stało się czymś, czym warto pochwalić się w rozmowie z koleżankami i w mediach społecznościowych. Czy to nowy kierunek dla powieści kryminalnej? Pokażą kolejne nowości wydawnicze.