Wszystkie oddziały Żłobka Miejskiego pracują od godz. 6.00 do godz.16.00. - Rzadko kiedy mogę wyjść z pracy chociaż piętnaście minut wcześniej - martwi się jedna z mam. - Nie mam nikogo, kto mógłby odebrać moje dziecko przed szesnastą. Jeszcze większy problem mają rodzice pracujący w Łodzi. Wyjściem z sytuacji byłoby przedłużenie czasu pracy w żłobkach. - Zdaję sobie sprawę z tego, że rodzice mają problemy, trzeba jednak wziąć pod uwagę psychikę dziecka. Ile czasu spędzi z mamą maluch, który miałby przebywać w żłobku od szóstej rano do osiemnastej? - zastanawia się Waldemar Boryń, naczelnik Wydziału Edukacji. Barbara Banasińska-Hornung, dyrektorka Żłobka Miejskiego wzięła pod uwagę oczekiwania rodziców. Złożyła prośbę o wydłużenie godzin pracy. - Dłuższy czas pracy żłobka, to konieczność zatrudnienia dodatkowej opiekunki, chociaż na ćwiartkę etatu - tłumaczy Boryń. - Jeżeli w przyszłorocznym budżecie znajdą się pieniądze, to placówka będzie czynna dłużej. Opiekunki pracujące w żłobku, mają specjalny wymiar czasu pracy. Ze względu na wiek dzieci opiekunki mogą dziennie pracować 7 godzin i 35 minut. O wydłużeniu czasu pracy nie może być więc mowy. Inaczej jest w przedszkolach. Dyrekcja w porozumieniu z Urzędem Miejskim, decyduje o wydłużeniu czasu pracy placówki. Większość przedszkoli jest czynna do godz. 16.30. Jest kilka czynnych do 17.00, 17.30, a nawet do 18.00. Do godziny 17.00 od początku swojego istnienia pracuje Przedszkole Miejskie nr 6 przy ulicy Warszawskiej. - To chyba optymalna godzina.Rodzice się nie skarżą- mówi Lucyna Łuczak, dyrektorka przedszkola. Od roku dłużej czynne jest przedszkole nr 16 na Bugaju. Jak mówi dyrektor Beata Adasiak, zdarzały się sytuacje, że po godzinie 16.30 dzieci nadal czekały na rodziców. Dlatego wydłużono godziny pracy do 17.00. Z przedszkola przy ul. Żytniej, rodzice mogą odbierać dzieci do godziny 17.30. - Wszystko zależy od oczekiwań rodziców - tłumaczy Zofia Król, dyrektorka przedszkola. - Co roku robię wśród nich ankiety, żeby to sprawdzić. W Przedszkolu Miejskim nr 12 przy ulicy Śniadeckiego w tym roku rodzice nie przedstawili w ankietach zapotrzebowania na wydłużenie godzin pracy przedszkola. W „czternastce” jedna grupa sześciolatków jest w przedszkolu do godziny 18.00. - Od kilku lat jest takie zapotrzebowanie - mówi dyrektorka, Honorata Bartoszek.