Na spotkanie przybyli przede wszystkim nauczyciele. To ich najbardziej interesują planowane zmiany w edukacji.
- Jest taki chaos, jakiego nie było od wielu lat – mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. - A my jako społeczeństwo i jako środowisko nauczycielskie jesteśmy bardzo podzieleni w opiniach na temat wprowadzanych zmian.
Rozmawiano o cofnięciu reformy związanej z rozpoczęciem nauki w wieku sześciu lat, o braku miejsc w przedszkolach, o tym czy gimnazja będą likwidowane i jakie to mogłoby mieć skutki. Były też tematy ważne dla nauczycieli, czyli dotyczące Karty Nauczyciela i skutków likwidacji tzw. godzin karcianych. Na żadne pytanie nie ma jak dotąd odpowiedzi. W Polsce ma zostać przeprowadzonych 16 debat, w wyniku których rząd podejmie decyzje w kluczowych sprawach. Wyniki będą przedstawione 27 czerwca w Toruniu, czyli po zakończeniu roku szkolnego.
Sławomir Broniarz przyjechał do Pabianic na zaproszenie Krzysztofa Habury, starosty pabianickiego.
- Do tej pory zapraszałem osoby z obszaru polityki, kultury i sztuki. Teraz przyszedł czas na oświatę. Uznałem, że to ważny temat w dobie tego wszystkiego, co się teraz wokół szkolnictwa dzieje – powiedział starosta.
Nie udało się na spotkaniu znaleźć odpowiedzi na wiele pytań. Wysunięto jednak postulaty.
- Chcemy, żeby rząd budował przedszkola. Niech to będą nawet przedszkola im. Lecha Kaczyńskiego, ale niech to będą przedszkola, a nie pomniki – powiedział Sławomir Broniarz.
Komentarze do artykułu: Przyjechał do nas Broniarz
Nasi internauci napisali 0 komentarzy