Odpowiednie rozpoznanie jest w tym przypadku kluczowe dla podjęcia skutecznego leczenia.

Jakie są źródła bakteryjnego zapalenie gardła i jak rozpoznać chorobę?

W większości przypadków za stany zapalne gardła o etiologii bakteryjnej odpowiadają paciorkowce ß-hemolizującego grupy A, zwłaszcza bakteria Streptococcus pyogenes. To drobnoustroje, które przenoszą się w bardzo prosty sposób - drogą kropelkową lub też poprzez bezpośredni kontakt z zainfekowaną nimi osobą. Pierwsze objawy choroby pojawiają się zazwyczaj po 1-4 dniach od zakażenia i od razu są bardzo silne. Co wskazuje na bakteryjne zapalenie gardła?

  • Gorączka i występujące wraz z nią dreszcze;
  • uporczywy ból, rozpulchnienie, zaczerwienienie, pieczenie, kłucie w gardle - na tylnej ścianie może wystąpić treść ropna;
  • nalot na języku (przybiera białawą barwę);
  • rozpulchnione oraz przekrwione migdałki podniebienne (dzieje się tak w przypadku, gdy stan zapalny dotyczy nie tylko gardła, lecz także właśnie migdałków - chorobę tego typu nazywamy anginą paciorkowcową lub ropną);
  • brak łaknienia (co przede wszystkim wynika z utrudnionego przełykania);
  • powiększenie oraz tkliwość węzłów chłonnych;
  • znaczne osłabienie.

Co istotne, w przypadku zapalenia gardła wywołanego bakteriami, nie zaobserwujemy raczej aft, kataru czy też kaszlu - są to symptomy charakterystyczne dla zakażeń wirusowych, z którymi konieczne jest wykonanie diagnozy różnicowej. Ma to ogromne znaczenie dla przebiegu leczenia, ponieważ w przypadku infekcji wirusowej (potocznie nazywanej przeziębieniem) wystarczy zastosowanie leczenia objawowego. Zakażenia bakteryjne wymagają zaś terapii przyczynowej, co wiąże się z koniecznością wprowadzenia antybiotykoterapii. Co ważne, należy zaaplikować ją jak najszybciej, ponieważ pomaga nie tylko złagodzić stan chorującej osoby, lecz także ogranicza rozprzestrzenianie się bakterii na innych - pacjent przestaje zarażać już po 24h od przyjęcia pierwszej dawki antybiotyku.

Jak walczyć z bakteryjnym zapaleniem gardła?

Jeśli zatem podejrzewamy u siebie lub naszego dziecka bakteryjne zapalenie gardła, konieczna jest wizyta u lekarza. Należy jednak wiedzieć, że antybiotykoterapia nie wyklucza dodatkowego stosowania sposobów łagodzących objawy - dokładnie takich samych, jakie wykorzystuje się w trakcie leczenia infekcji wirusowych. Są to metody opierające się zarówno na specjalistycznych farmaceutykach, jak i domowych sposobach walki z osłabieniem oraz bólem gardła. Jakie zatem metody wesprą leczenie bakteryjnego zapalenia gardła?

  • Leki przeciwgorączkowe, przeciwzapalne oraz przeciwbólowe - są to farmaceutyki bazujące na ibuprofenie lub paracetamolu. 
  • Pastylki do ssania, aerozole lub roztwory do płukania gardła - znajdziemy je w aptece bez recepty. Substancją czynną, która w tym zakresie działa naprawdę skutecznie, jest m.in. benzydamina.
  • Ziołowe płukanki - płukanie gardła naparem z ziół potrafi nawilżyć, ale działa również antyseptycznie, przeciwbakteryjnie, przeciwbólowo etc. Tego typu właściwości wykazuje np. szałwia, rumianek lub bez czarny. Co istotne, można wykonać z nich nie tylko płukanki - dobrze sprawdzą się również pod postacią inhalacji.
  • Płukanka z soli - pomocna może być zarówno standardowa sól kuchenna, jak i inne rodzaje opisywanego tu środka, np. sól emska. Zadziałają przeciwbakteryjnie, a także zmniejszą obrzęk gardła. Do wykonania odpowiedniego roztworu potrzebna jest szklanka ciepłej wody oraz 1-2 łyżeczki soli (czynność płukania należy powtarzać co kilka godzin).
  • Syrop z cebuli - zadziała m.in. napotnie, bakteriobójczo, a także immunostymulacyjnie. Do jego wykonania potrzebujemy tylko dwóch składników - cebuli oraz cukru (można zastąpić go miodem). Pokrojoną w piórka cebulę mieszamy z cukrem i zostawiamy na kilka godzin pod przykryciem. Powoli warzywo zacznie wypuszczać sok, który stanowi nasz prozdrowotny syrop. Jedną łyżeczkę preparatu należy przyjąć 2-3 razy w ciągu doby - na zdrowie!