ad

Kupuję kiedy chcę? Oczywiście, to wybór klienta, kiedy zakupi sprzęt, na który długo odkładał pieniądze. Ale co, jeżeli, drogi kliencie, wymarzony laptop możesz kupić tak tanio, że wystarczy ci jeszcze na wyposażenie komputera i… kolczyki dla żony? Nic zatem dziwnego, że na Black Friday czeka cała Polska.

Co to za „nowa moda”?

Black Friday to zakupowy zwyczaj pochodzący, co jasne, ze Stanów Zjednoczonych. Kiedy Amerykanie zakończą obchody Święta Dziękczynienia (tradycyjnie świętowane w czwarty czwartek listopada), zaczynają myśleć o zakupach przed Bożym Narodzeniem. Prócz prezentów, którymi amerykanie szczodrze się obdarowują, pojawia się w rodzinach temat odświeżenia lokum. Ludzie kupują nowe telewizory, dywany, sprzęt AGD. Bo przecież stare głośniki już trzeszczą, robot kuchenny nie udźwignie kolejnego ciasta – wnuków przybywa, życie się toczy a sprzęty zużywają.

Naprzeciw tym oczekiwaniom klientów, którzy z pełnymi portfelami ruszają na zakupy, wychodzą sklepy (stacjonarne i internetowe), centra handlowe i targi. Ostatni piątek listopada, czyli tytułowy Black Friday, to początek zimowego sezonu zakupowego. Sklepy obniżają ceny o nawet 80 czy 90 procent, wydłużają godziny otwarcia, kuszą dodatkami do zakupów. Przed witrynami w Stanach Zjednoczonych ustawiają się tłumy.

Black Friday w Media Expert

W Polsce kultura zakupów jest inna. Nie przepadamy za tłokiem w sklepach, lubimy przemyślane zakupy a wypłatę w miejscu pracy otrzymujemy raz w miesiącu (w Stanach królują dniówki i tygodniówki). Dlatego polskie sklepy nie skupiają się na Czarnym Piątku. U nas królują Black Weeks, czyli Czarne Tygodnie. W sieci sklepów z elektroniką Media Expert ceny obniżone zostały już na początku listopada. Można dzięki temu na spokojnie obejrzeć sprzęt, porównać różne modele, zaplanować wydatki. Ceny pozostaną niskie aż do Black Friday.

Na czym mogę zaoszczędzić?

Black Friday będzie prawdziwą kulminacją zakupową. Co warto wpisać na zakupową listę promocyjną? Wielką popularnością cieszą się w tym okresie najnowsze modele telewizorów, komputery stacjonarne i notebooki, głośniki mobilne, smartfony i smartwatche, aparaty fotograficzne. Warto już teraz poprosić członków rodziny o „list do Świętego Mikołaja”. Nastolatkowie na pewno nie pogardzą kamerą sportową, słuchawkami czy tabletem. Do domu kupicie nową pralkę, zmywarkę, mikrofalówkę… Dla każdego znajdzie się coś – tańszego!