- To częsta dolegliwość, niestety zazwyczaj ten problem jest bagatelizowany – mówi kosmetyczka Ewa Matczak, właścicielka gabinetu Ewa.
Na wrastające paznokcie skarżą się pacjenci w wieku 15-40 lat. Dwa, trzy razy częściej mężczyźni niż kobiety.
Bardzo skutecznym zabiegiem jest klamra VHO-Osthold Peffekt. To klamra drutowa, której założeniem zajmuje się osoba odpowiednio przeszkolona.
- Skończyłam szkolenie, które uprawnia mnie do zakładania klamer drutowych ze stali nierdzewnej. Mam certyfikat – wyjaśnia pani Ewa. - Klamra ma na celu zmianę toru wzrostu paznokcia, poprzez działanie odpowiednich sił na brzegi paznokcia. Wyciąga go z wału paznokciowego, przynosząc natychmiastową ulgę po założeniu.
Wrastające paznokcie można też korygować rurkami Sulci-Prorektor.
- Za pomocą pęsety anatomicznej nakłada się je na brzeg paznokcia i stabilizuje. Rureczka chroni wał paznokciowy przed uciskiem i zabezpiecza miejsce dla nowo rosnącej płytki – wyjaśnia.
Jak radzić sobie z wrastającymi paznokciami opisano po raz pierwszy w 1650 roku w Papirusie Ebersa.

Gabinet kosmetyczny Ewa, ul. 20 Stycznia 70, tel. 042 226 01 04.