W starym, opuszczonym od lat murowanym domu zawaliła się część dachu. Pierwsi zareagowali strażnicy miejscy - to oni wezwali strażaków na pomoc. Dyżurny komendy PSP odebrał zgłoszenie o 9.34 i wysłał na ul. Cichą dwa wozy.

Runął dach budynku przy ul. Cichej

Gdy strażacy próbowali usunąć wystające nad chodnik elementy dachu, runęła reszta konstrukcji. Na szczęście nikomu nic się nie stało. W czasie działań strażaków dojechali pracownicy nadzoru budowlanego.

Jak udało się nam dowiedzieć, dom powstał około 1939 roku. To prywatny budynek, a jego właściciele mieszkają w Gałkowie Małym (pow. łódzki wschodni). Wcześniej nie był przeznaczony do rozbiórki. Do teraz... Był zabezpieczony przed  wtargnięciem nieproszonych gości. Nadzór budowlany powiadomił już właścicieli o tym, co się stało. 

To kolejna katastrofa budowlana w ostatnim czasie. Więcej w artykule: Budynek zawalił się na dom sąsiadów.