Święta to czas. Kiedy, niestety, wyrzucamy kilka razy więcej żywności niż w ciągu całego roku. Jedzenie wcale nie musi trafiać do kosza.

- Można nim wspomóc osoby w potrzebie i zostawić produkty spożywcze w lodówce społecznej – przypomina Ireneusz Jażdżewski, prezes stowarzyszenia Teen Challenge.

Od dwóch lat funkcjonuje ona przy ul. Moniuszki 19. Czynna jest 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Niedawno chłodnię udało się wymienić na nową. Mimo, że czasy ciężkie, zainteresowanie nią darczyńców nie maleje.

- Z naszych obserwacji wynika, że wręcz jest ich coraz więcej. Coraz więcej pabianiczan wie, że taka forma pomocy tutaj istnieje. Przychodzą zarówno osoby prywatne, które wstawiają nadwyżki prowiantu ze swoich stołów, jak i firmy cateringowe. Mamy też stałych dostawców ze sklepów – dodaje Irek Jażdżewski.

Cieszy fakt, że pabianiczanie chcą pomagać, nie tylko od "wielkiego dzwonu", a cały rok. Niestety, ogromne ilości jedzenia wciąż trafiają do kontenerów na śmieci.

- Statystyki przerażają. W Polsce marnujemy go 4,8 miliona ton rocznie, z czego 60 procent pochodzi z gospodarstw domowych. Wyliczono, że statystyczny Polak wyrzuca do kosza rocznie 247 kilogramów pożywienia – wylicza prezes Teen Challenge. - Chcemy to zmienić. Dlatego szykujemy akcję, która naszym mieszkańcom uświadomi ten problem. Szukamy wolontariuszy, którzy będą tzw. ratownikami. Razem z nami będą pozyskiwać żywność, np. w restauracjach. Rozdajemy również ulotki indormacyjne.

Lodówka społeczna stoi również przy ul. Jana Pawła II 46, przed kościołem św. Maksymiliana Kolbe. Udostępniło ją stowarzyszenie „Chleba Naszego”.

Naczelną zasadą lodówki społecznej jest dzielenie się jedzeniem. Może być w niej umieszczany wyłącznie prowiant zdatny do spożycia i w dacie przydatności do spożycia, czyli taki, który sami byśmy skonsumowali. Może to być żywność świeża, z wyłączeniem mięsa i jaj, produkty suche (mąka, cukier, kasze, ryż, makarony, ciastka), konserwy, żywność w słoikach i opakowaniach próżniowych, owoce, warzywa, zapakowane pieczywo i inne wyroby cukiernicze. Można zostawić też wyroby i przetwory własne pod warunkiem, że zostały starannie i szczelnie opakowane, z naklejonym opisem zawartości oraz datą przygotowania. Produkty o charakterystycznym zapachu powinny być umieszczane w szczelnych pojemnikach.

Nie zostawiamy produktów przeterminowanych, noszących ślady zepsucia, napoczęte, wyroby alkoholowe czy substancje odurzające, produkty wymagające zamrożenia lub bardzo głębokiego chłodzenia, produkty, które miały kontakt z odpadami czy produkty rozmrożone.

- Pamiętajmy, że lodówka społeczna to miejsce, gdzie składowana jest żywność. Prosimy o utrzymywanie go w czystości i nieskładowanie w nim produktów innych niż artykuły spożywcze – przypomina Irek Jażdżewski. 

Przeczytaj też: Słodkie co nieco dla schroniska dla bezdomnych