Częstochowa, Wrocław, Bydgoszcz, Toruń, Płock, Konstantynów Łódzki i Łódź – to nie ostatnia akustyczna trasa koncertowa zespołu Kult, tylko lista miast, w których w tym roku grały piłkarki PTC, by dobrze przygotować się do rundy wiosennej drugiej ligi. Wszystko przez to, że w Pabianicach nie ma sztucznego boiska i pabianiczanki nie mogą zaprosić do siebie silnego rywala.

Zawodników Włókniarza widziano w tym roku na obiektach Łódzkiej Akademii Futbolu, ŁKS-u przy ulicy Minerskiej w Łodzi, w Konstantynowie Łódzkim, Gutowie Małym i w Zduńskiej Woli. Nad Dobrzynką nie grali. Nie ma na czym. Na „wygnaniu” grali także piłkarze PTC (Zduńska Wola i Gutów Mały).

W październiku ubiegłego roku władze miasta ogłosiły, że za kwotę niespełna 8.000.000 złotych na obiektach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy „Grota”-Roweckiego zostanie wybudowane boisko z systemem drenażu, oświetleniem, budynkiem technicznym i parkingiem. Mamy marzec 2024, a na MOSiR-ze pod budowę boiska nie wbito jeszcze łopaty. Dlaczego?

- Planujemy, że pierwsze prace rozpoczną się niezwłocznie po zakończeniu procedury przetargowej – mówi Aneta Klimek, rzecznik Urzędu Miejskiego w Pabianicach. – Robotnicy powinni pojawić się na placu budowy nie później niż w drugim kwartale bieżącego roku.

Boisko miało być wybudowane między halą tenisową, a głównym boiskiem. Jednak zmieniono lokalizację – sztuczna płyta powstanie na ostatnim boisku, za starą halą OBT.

- Zmiana lokalizacji była podyktowana chęcią ochrony istniejącego drzewostanu – przyznaje Grzegorz Mackiewicz, prezydent Pabianic. – Zamiast wycinki ponad 80 drzew, pod topór pójdą 24 drzewa.

Czy w związku ze zmianą lokalizacji boiska wydamy mniej na jego budowę?

- Być może. Na razie szacunkowa wartość projektu nie uległa zmianie – informuje rzecznik. – Ostateczna wartość realizacji będzie znana po zakończeniu procedury przetargowej.

Od momentu podpisania umowy, wykonawca będzie miał od pół roku do dziewięciu miesięcy na wybudowanie boiska i towarzyszącej infrastruktury.

- Chcemy grać już przyszłej zimy. Boisko powinno być oddane jeszcze w tym roku – optymistycznie ocenia prezydent.