Połączenie sondy z telefonem komórkowym to nowinka techniczna, która umożliwia szybki i wygodny sposób wykonywania badań USG jamy brzusznej, nerek itp.

- Rolę aparatu spełnia przykładana do ciała pacjenta sonda. W porównaniu z tradycyjnym USG jest bardzo mała. Aby odczytać obraz z badania, potrzebujemy jeszcze tylko ekranu i tutaj znakomicie sprawdza się telefon. Każdy. Wystarczy „ściągnąć” odpowiednią aplikację – wyjaśnia Piotr Debich, kierownik oddziału wewnętrznego I, dysponującego takim urządzeniem.

PCM: lekarze diagnozują za pomocą sondy i

Lekarze wykorzystują je głównie do diagnozowania pacjentów leżących, którzy na USG musieliby być przewożeni na łóżkach lub do których aparat musiałby „dojechać”. Dla nich samych to również większy komfort.

- Nam daje możliwość szybkiej diagnostyki przyłóżkowej, pozwalając np. na precyzyjne określenie miejsca nakłucia jamy opłucnej czy jamy otrzewnej - dodaje kierownik.

Interna I nie jest jedynym oddziałem wyposażonym w taką sondę. Ma ją również oddział anestezjologii i intensywnej terapii. Urządzenie zyskuje na popularności i trudno się temu dziwić.

- W medycynie, jak w wielu innych dziedzinach, dokonuje się ogromny postęp. A my staramy się za nim nadążać – podkreśla doktor Piotr Debich.

Standardowy aparat USG jest również dostępny w PCM.