Już jutro, w piątek odbędzie się pierwszy pokaz w Akademii Filmowej. Obejrzymy „Sztukę kochania. Historię Michaliny Wisłockiej”.

- Ostatnio puściliśmy ten tytuł w piątek o godzinie 12.00 i na seans przyszło bardzo dużo starszych osób – mówi Tomasz Chmielewski, właściciel kina Tomi.

Widzowie zasugerowali, że bardzo im taka godzina pasuje i chętnie przyjdą na kolejne seanse o tej porze. W ten sposób ma powstać klub filmowy. Jego członkowie będą płacić za bilet mniej, bo 12 zł. Ale muszą spełnić warunek – przynajmniej raz w miesiącu uczestniczyć w wydarzeniach, które będą organizowane dla klubu.

- W przyszłości może udałoby się zorganizować jakiegoś prelegenta, spotkanie z ciekawą osobą – zastanawia się Chmielewski.