- Mamy wreszcie zgodę Urzędu Kontroli Elektronicznej – poinformował Paweł Rózga, sekretarz miasta. – Będę próbował uruchomić wi-fi w tym tygodniu.

Kupiono już odpowiednie urządzenia i trwają próby łączności. Koszt operacji wyniósł około 3.000 zł.

Marzeniem sekretarza Rózgi jest, by bezprzewodowy i darmowy internet zaczął działać pierwszego dnia wiosny, czyli 21 marca.

Potyczki o bezpłatny internet bezprzewodowy trwały prawie rok. Już wiosną ubiegłego roku radni chcieli, by wi-fi działało w Urzędzie Miejskim przy Zamkowej, w Miejskim Ośrodku Kultury oraz na skwerku przy Kościuszki. Po co? Po to, żeby każdy, kto potrzebuje skorzystać z internetu, mógł przyjść w te miejsca z laptopem, netbookiem lub komórką. To ułatwiłoby życie tym, którzy muszą nagle wysłać maila, sprawdzić konto w banku czy po prostu mając wolną chwilę przejrzeć strony społecznościowe. Na świecie i w innych polskich miastach to normalne. W końcu i my się doczekaliśmy.

– Darmowe wejście do netu będzie w MOK-u i na skwerku przed ośrodkiem – dodaje Rózga.