Pijany mężczyzna wszedł do SDH Trzy Korony i nie chciał opuścić sklepu. Pracownicy wezwali Straż Miejską. Mężczyzna wyszedł w obecności strażników i położył się na ławce. Ci wezwali karetkę pogotowia. Lekarz zadecydował o przewiezieniu pijanego do szpitala. Zdarzyło się to w sobotę (28 sierpnia) o godz. 7.20.
Komentarze do artykułu: Kilińskiego: pijany w sklepie
Nasi internauci napisali 5 komentarzy
komentarz dodano: 2010-08-30 17:53:25
komentarz dodano: 2010-08-30 16:25:18
komentarz dodano: 2010-08-30 14:40:09
komentarz dodano: 2010-08-30 10:23:06
komentarz dodano: 2010-08-30 10:10:31
dlaczego do kazdego pijaka zostaje wezwana karetka pogotowia, tym bardziej bedacego juz pod opieka strażników miejskich? czy panowie ze strazy miejskiej nie powinni jezeli tak uważaja osobiscie zawiezc pijanego do szpitala lub do wytrzeżwienia do policyjnej izby zatrzyman? czy koniecznie musi to robic lekarz który może być potrzebny do ratowania np malenkiego niewinnego dzieciaczka - przyklad z sdh to wlasnie taki przypadek bezsensownego naduzycia pogotowia no chyba,że panowie straznicy miejscy boja sie o zanieczyszczenie swoich samochodzików