Jedyną bramkę w niedzielne przedpołudnie przy Sempołowskiej zdobył w 12. minucie Daniel Dudziński, wykorzystując crossowe podanie od Mateusza Klinga.

PTC miało jeszcze kilka okazji do zdobycia gola, ale Kling z dystansu minimalnie chybił, a potem nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem, zaś Filip Stuchała nie zmieścił piłki w pustej bramce. W końcówce pabianiczanie mieli furę szczęścia, bowiem seryjnie bite rzuty rożne przez gości powodowały ogromne zamieszanie na przedpolu bramki Adama Wilczyńskiego. Fortuna była jednak po naszej stronie i „fioletowi” na koniec sezonu zgarnęli trzy punkty.

PTC – Orzeł Parzęczew 1:0 (1:0)

Gol: Dudziński 12.

PTC: Wilczyński – Bielak, Sikorski, Ziółkowski, Pintera – Stuchała, Kaźmierczak, Drewniak (40. B. Znojek), Kling (70. Przybysz), Gręda (80. Mikołajczyk) – Dudziński.