Zajmujący ostatnie miejsce w tabeli gospodarze sięgnęli po tajną broń – 28-letniego piłkarza ze... Sierra Leone, Alexa Sesaya. Egzotyczny zawodnik niewiele pomógł graczom z Brzezin, których zdemolował Piotr Szynka, zaliczając hat-tricka.

Najpierw „Pepe” w 32. minucie wykorzystał podanie Radomira Znojka, a pięć minut później skorzystał z prezentu defensora Startu. Dwadzieścia minut po przerwie Szynka wykorzystał karnego po faulu na Danielu Dudzińskim, zaś wynik ustalił cztery minuty przed końcem Mateusz Żabolicki, pewnie egzekwując rzut wolny.

Start Brzeziny – PTC 0:4 (0:2)

Gole: Szynka 32., 37., 66., Żabolicki 86.

PTC: Sulima – Bielak, Sikorski, Ziółkowski, Stuchała – Cukierski (71. Kling), Hiler, R. Znojek (80. Stuchała), Dudziński (75. Miszczak) – Szynka, Żabolicki.