Drugi sparing Włókniarza doszedł do skutku, udało się tym razem zebrać 13 zawodników. W dalszym ciągu nie ma Damiana Madaja i Dawida Wojciechowskiego, tym razem nie dotarli też Marcin Olejnik i Grzegorz Gorący. Jedyne, co może cieszyć trenera Michała Gajdę, to... pełna obsada na pozycji bramkarza. Damian Rzeźniczak i Adrian Włodarczewski są gwarancją solidności, czego nie można powiedzieć o ich kolegach z obrony. Linia defensywna w składzie: Artur Doliniak, Piotr Maślakiewicz, Mateusz Kosmala i Marcin Kozieł grała ze sobą po raz pierwszy i tylko wyjątkowej indolencji graczy z Pawlikowic zawdzięcza jedną bramkę po stronie strat.

- Przed nami sporo pracy w kwestii zgrania poszczególnych formacji, musimy podgonić prace nad taktyką i motoryką – ocenia Michał Gajda, szkoleniowiec Włókniarza. - Do czwórki nowych piłkarzy, którzy zaprezentowali się w piątek, mogą jeszcze dojść Kamil Wodziński i Artur Miras. Negocjacje trwają.

Z kolei w ekipie z Pawlikowic zabrakło kilku podstawowych piłkarzy (m.in. bramkarza Mateusza Nowaka, Tomasza Janicy, Macieja Molskiego). W środę obie drużyny zmierzą się ponownie. Tym razem już o stawkę – awans do drugiej rundy okręgowego pucharu Polski.

Gole: Kozłewski 2, Sumera – Jach.

Włókniarz: Rzeźniczak – Doliniak, Maślakiewicz, Kosmala, Kozieł – Pawlak, Urbaniak, Rudzki, Kozłewski, Dobroszek – Sumera. Na zmiany: Włodarczewski, Stępiński.

Burza: Lisiecki – Siedlecki, Barabasz, Błoch, testowany – Jurek, Mateusz Stępień, Jakubowski – Ślęzak, Jach, Czekalski. Na zmiany: Marcin Stępień, testowany.