Okres międzywojenny: mieszkańcy Pabianic chcieli grać w piłkę nożną, boksować się i jeździć na rowerze. Po pierwszej wojnie światowej kluby sportowe rosły szybciej niż kominy odbudowywanych fabryk. Pierwsza była Burza - Pabianicki Klub Sportowy. Powstała w 1921 r. Miała siedzibę przy ul. Orlej 4. Grano tam w piłkę nożną, uprawiano kolarstwo, lekkoatletykę, gimnastykę i łyżwiarstwo. Urządzano też odczyty o wyższości sportu nad piciem wódki. W klubie była czytelnia. W 1929 r. piłkarze Burzy awansowali do klasy A.
W 1934 r. ćwiczyło 152 zawodników Burzy. Wyłącznie mężczyzn. Spotykali się przy ul. Świętokrzyskiej 37. Była też sekcja koszykówki.

KRUSCHENDER – CZYLI POTĘGA
Kruscheneder, czyli Towarzystwo Sportowe Pracowników Firmy Krusche i Ender, było najmocniejsze. Powstało w 1922 r. Zakładał je dyrektor firmy włókienniczej, Ryszard Kanenberg. Prezesem został fabrykant Feliks Krusche.
W 1934 r. działało aż 8 sekcji: lekkoatletyczna, piłki nożnej, gier sportowych, kolarska, boksersko-zapaśnicza, tenisowa, strzelecka i kulturalno-oświatowa. Ćwiczyły i trenowały zespoły męskie i żeńskie. Klub miał świetną bazę sportową: salę gimnastyczną z przyrządami do gimnastyki i boksu, krytą halę z boiskiem do siatkówki, dwutorową bieżnię, skocznię i rzutnię. Inne kluby mogły o tym tylko pomarzyć.
Stadion Kruschendera przy ul. Zamkowej miał aż 5 hektarów, ma których urządzono boisko do piłki nożnej i zawodów lekkoatletycznych. Tenisiści ziemni grali na dwóch kortach. W lokalu klubowym przy ul. Pierackiego można było grać w szachy, warcaby, bilard. Towarzystwo organizowało wieczorki taneczne, wycieczki i akademie.
Juniorzy trenowali na obozach sportowych, za które płacili fabrykanci. Regularnie jeździli do Spały.
Największe sukcesy miała sekcja bokserska. Wychowali się w niej Eugeniusz Nowak i Jan Gerbich - reprezentanci Polski na Igrzyska VIII Letniej Olimpiady w Paryżu. Gerbich był dwukrotnie mistrzem Polski w wadze półciężkiej.
W 1934 r. Kruschender miał 455 członków. Dzielono ich na: honorowych (5), wspierających (252), czynnych (128) i młodocianych (70). Płacili składki – po 6 zł roczne. Członkowie wspierający dawali 30 zł.
Krótko po pierwszej wojnie nad Dobrzynką działało Towarzystwo Sportowe Korona. Dzięki staraniom Rudolfa Hansa połączono je z Pabianickim Towarzystwem Cyklistów (PTC).
Przy komisariacie policji państwowej był Policyjny Klub Sportowy. Miał siedzibę przy ul. Garncarskiej. Policjanci grali w barwach biało-granatowych. W 1933 r. do klubu należało 47 osób, rok później - 34.

KOBIETY TYLKO DO HAFTOWANIA
Nazwę Orlę miał klub Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej. Była w nim sekcja kolarska i gier sportowych. W lokalu przy ul. Pułaskiego 10 można było pograć w szachy. Kobietom wolno było tylko haftować. Orlęta urządzali biegi międzyklubowe. W 1934 r. mieli 102 zawodników.
Tur (Robotniczy Klub Sportowy) założono w 1929 r. Statut podpisali działacze Polskiej Partii Socjalistycznej: Stefan Nowacki, Lucjan Feliksiński, Edmund Leks, Jan Najdel i Stanisław Druh. Turowcy zbierali się przy ul. Bagatela 8. Do klubu w 1934 r. należało 62 robotników.
Kolejny robotniczy klub sportowy powstał w 1934 r. Było to Stowarzyszenie Pracowników Miejskich w Pabianicach. Zakładało go 16 urzędników. Sekcje były dwie: strzelecka i tenisowa. Próbowano zawiązać sekcję gier sportowych i łyżwiarską, ale bez powodzenia. Dwa lata później SPM padł.

ŻYDOWSKIE: NESZER, MAKABI, STERN
Do sportu garnęli się też pabianiccy Żydzi. Chcieli kopać piłkę, jeździć na rowerach, gimnastykować się, uprawiać lekkoatletykę, lawn tenis, łyżwiarstwo, pływanie i biegi. Ich klub o nazwie Neszer narodził się w 1924 r. Wśród założycieli był szewc Alter Grunsztejn. Pomagali mu: fabrykant Szymon Rapaport, lekarz Seweryn Szenkier, Henoch Frajman i Stanisław Lidzbarski.
Cztery lata później założono Żydowskie Towarzystwo Sportowe Makabi (ul. Poprzeczna 22). Było w nim pięć sekcji: gimnastyczna, lekkoatletyczna, piłki nożnej, turystyczna i kulturalno-oświatowa. Według przedwojennych kronik, w 1934 r. w Makabi udzielały się 502 osoby. Mieli nawet orkiestrę (24 muzyków).
Trzeci klub żydowski - Stern (Gwiazda) zawiązał się niedługo potem (przy Placu Dąbrowskiego - obecnie Stary Rynek). Miał 60 członków. Kierował nimi Majer Feldman. Żydzi ze Sterna grali w piłkę nożną i ping ponga, uprawiali lekkoatletykę. 

(tekst ze stałej strony historycznej w papierowym Życiu Pabianic)