Zamknij
,
Pochodził z Krakowa, lecz mocno związał się z naszym miastem. Dwukrotnie, bo na probostwo w parafii Najświętszej Marii Panny Różańcowej wrócił z Warszawy - po drugiej wojnie...
,
Gmach był parterowy, z antresolą. Mieściła się w nim sala teatralna, czytelnia, biblioteka, bufet, kuchnia, sala bilardowa, herbaciarnia, pomieszczenie dla zarządcy i zaplecze gospodarcze. Do...
,
 Zanim do płonącego domu pognali pierwsi strażacy, pożar gasił ten, kto chwycił ceber z wodą albo łopatę z piaskiem. Gasił gospodarz domu, jego synowie, żona, wystraszeni pożogą...
2
,
A wszystko zaczęło się w 1851 roku. Wtedy to fabrykant Leonard Fessler kupuje od zacnych pabianiczan, Tomasza i Kajetana Debichów, nieruchomości ziemskie pod numerami 206, 207 i 208. Place te są...
,
Ta szkoła rodziła się sierpniowymi nocami. W szaleńczym pośpiechu, nerwowych okrzykach furmana zwożącego seledynowe ławki i zielone tablice, w świetle gołych żarówek dyndających u ledwie...
,
Niemcy szli od strony Strzelnicy, wzdłuż torów kolejowych, prościutko na dworzec. Szły wozy pancerne, jeden czołg, drugi czołg, za nimi piechota. Zza muru piekarni Majewskich na rogu Łaskiej i...
,
1 września, gdy pabianiczanie już wiedzieli, że wybuchła wojna z Niemcami, w mieście zjawili się polscy żołnierze. Na stację kolejową wjechał pociąg towarowy wiozący 2. Dywizję Piechoty...
,
Rankiem 7 września Niemcy rozpoczęli godzinny ostrzał artyleryjski polskich pozycji obronnych na skraju Klimkowizny, Karniszewic i parku Wolności. W Klimkowiźnie spłonęła większość...
,
Pabianicki zamek – perła architektury i strażnik lokalnej historii. Nasz renesansowy dwór obronny to jedna z najbardziej niezwykłych budowli w regionie łódzkim.
2
,
O "objawieniu" na szybie fabrycznej hali Pabianickiej Fabryki Żarówek zrobiło się głośno na początku wrześniu 1993 r. Każdego dnia pod płotem fabryki przy Partyzanckiej gromadzili się gapie.
1
,
Wzdłuż Zamkowej szedł słoń. Zgrabnie lawirował między zaparkowanymi samochodami i dyskretnie wyprzedzał zdumionych przechodniów
,
"W każdą sobotę wieczorem goła blondynka daje popis za trzy tysiące złotych" - takiej treści donos wpłynął 60 lat temu do komendy Milicji Obywatelskiej przy ul. Wandy Wasilewskiej...
,
Maksymilian Kolbe w dzieciństwie był związany z Pabianicami.
,
Sala nr 56 Sądu Okręgowego stała się onegdaj widownią wstrząsającego wypadku. Skazany Adolf Kirschke z Pabianic błyskawicznym ruchem wydobył z kieszeni rewolwer, skierował go w swą skroń i...