Uwaga. Artykuł dla osób posiadających poczucie humoru oraz dystans do świata.


Mikołajki tuż, tuż. Nie masz jeszcze prezentu? Pamiętaj, pośpiech złym doradcą jest. Dlatego zapoznaj się z naszą listą „niepożądanych prezentów” i nie popełnij błędu.


1. Najgorsze są niepraktyczne rzeczy. Uwierz, tzw. „pierdółko-stójki” nie są bezwzględnie potrzebne Twojemu przyjacielowi. Wręcz przeciwnie, spędzają mu sen z powiek! Bo co niby zrobić z porcelanowym 80-centymetrowym kotem? Wystawić na balkon dla ozdoby? A ze świecą zapachową, która dziwnie pachnie, a w dodatku się kurzy? Już nie wspominając o sztucznej biżuterii. Diamenciki z plastiku, złotka i sreberka gorsze od tych z czekolady. Cudeńka!


2. Piżama. Każdy, choć raz w życiu znalazł pod choinką miękki pakunek. A w środku? Piżama w misie, króliczki, samochody, paski, kratki etc. Gorzej mają ci, którzy co roku ją tam znajdują. Cieplutkie gacie i za długie nogawki. A góra? Szkoda gadać...


3. Słodycze. Wbrew pozorom nie jest to pożądany prezent. Dzieci po takiej paczce słodyczy, nie będą jeść śniadanek, obiadków, kolacji. Tylko czekolada, lizaki... na okrągło. Później długie i bolesne wizyty u dentysty. Nie rób tego swojemu dziecku!

Z pudełka czekoladek dla dorosłej osoby też zrezygnuj. Nikt w końcu nie lubi jak „cztery litery” zmieniają się w pół alfabetu.


4. Kubek. Komentarz jest tu zbędny. Lepiej zainwestuj w kufel.


5. Kremy do twarzy. To że mama kupuje krem u gościa z rynku, nie oznacza, że ją na inny krem nie stać. Żaden ekskluzywny i najdroższy specyfik nie zastąpi jej cudownego eliksiru młodości z bazaru. O gustach się nie dyskutuje.


Jednak, jak mówi przysłowie „darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda”, dlatego każdy prezent podarowany „od serca” jest zawsze dobry :)