ad

Działo się to 13 września, około godz. 11.00 w Konstantynowie. Młodszy aspirant Kacper Juraszczyk (miejscowy dzielnicowy) wchodząc do sklepu zauważył mężczyznę z pustym plecakiem na plecach.

29-latek przez kilka minut kręcił się między regałami, po czym ruszył w kierunku kas - z solidnie wypchanym bagażem. By nie wzbudzać podejrzeń obsługi sklepu, swoje szybkie wyjście wytłumaczył problemami żołądkowymi. 

Był jednak ktoś, kto bacznie obserwował sytuację. Czujny aspirant ruszył za złodziejem i stanowczo poprosił go o pokazanie zawartości plecaka. Okazało się, że 29-letni pabianiczanin wpakował do plecaka spawarkę. Do marketu wezwano patrol policji.

- Mężczyzna za kradzież elektronarzędzia został ukarany mandatem karnym. Odzyskany towar wrócił na półkę sklepową – poinformowała podkomisarz Sidorko z pabianickiej komendy.