W środę przed południem znów nad kąpieliskiem wywieszono czerwoną flagę. To wszystko przez zakwit sinic. Sanepid bada ich natężenie i decyduje na bieżąco o dopuszczeniu lub utrzymaniu zakazu kąpieli.
- Jesteśmy cały czas na łączach z sanepidem. Sytuacja może się zmienić i niewykluczone, że nawet dziś po południu będzie można kąpielisko uruchomić – tłumaczy Piotr Adamski, dyrektor MOSiR-u. - Najważniejsze jest bezpieczeństwo kąpiących się.
Najmłodsi mogą za to śmiało schładzać się na wodnym placu zabaw.
AKTUALIZACJA
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji poinformował, że sanepid zezwolił na otwarcie kąpieliska. Zawisła biała flaga i można się już kąpać.
0 0
Sinice w Lewitynie to tradycja corocznie powtarzająca się . Ten cały lewityński dołek to jedno wielkie niedotlenione szanbo.
0 0
Znowu jakieś guwno niezwiązane z tematem martynayvc.
0 0
@a.. masz rację, że niedotlenione mamy bajorka, ale z g.. przesadziłeś. Bo sinice także prześladują nasz ocean Bałtyk, szczególnie w niektórych rejonach, gdzie prądy są lichutkie. I jak nazwiesz to...to... może...
Ale Lewitynowi można by pomóc z natlenieniem, ale...