Wezwanie strażacy odebrali dziś przed godziną 15.00. Paliło się w mieszkaniu na drugim piętrze bloku przy ul. Wileńskiej 45a.
- Pojechaly na miejsce trzy wozy i wóz z drabiną. Ze względu na fakt, że zagrożony był budynek mieszkalny, wielorodzinny, zadysponowano takie siły i środki - tłumaczy dużurny straży pożarnej.
Na szczęście większe siły nie były potrzebne. Strażacy jednym prądem wody ugasili płonącą wersalkę i oddymili korytarz oraz pokoje.
Z mieszkania o własnych siłach ewakuowały się dwie osoby, 73-letni mężczyzna i 65-letnia kobieta. Nie wymagali pomocy medycznej. Sprawdzono im saturację. Pomiar okazał sie prawidłowy.
Spaloną wersalkę i szafkę strażacy wynieśli na podwórko. Straty oszacowali na 4.000 zł. Przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej.
0 0
Pełno tych starych emerytów tam mieszka i niewiedzą co robią.
0 0
abra129 Ty też kiedyś będziesz starym emerytem !!!!!!!! Pozdrawiam świątecznie